Było to w czasie Wielkiego Postu. Jeden z braci obudził innych głośnym zawodzeniem, że jest okropnie głodny i będzie musiał na pewno umrzeć. Franciszek przygotował z uśmiechem jedzenie i zaprosił wszystkich braci do udziału w uczcie, nie chcąc głodnego brata zawstydzać. Potem upomniał braci przed przesadnym postem. Powiedział: – Tak już jest, że jeden żołądek potrzebuje więcej jadła niż inne!