Archives for kwiecień 2018

Trzy bajki…

RANY

Pewien człowiek po śmierci stanął u bram nieba. Odpowiedzialny za przyjmowanie przybywających Anioł rzekł:

– Pokaż mi swoje rany.

Zaskoczony człowiek odpowiedział:

– Rany? Nie mam.

Na to Anioł odparł:

– Czy nigdy nie pomyślałeś, że jest coś o co warto walczyć?

Przybędziemy z tym, co mamy najcenniejszego, z wieloma ranami naszej historii. Rany nas wyrzeźbiły. Zmusiły do tego, abyśmy nabrali dystansu do zewnętrznych bogactw. Najcenniejszą rzeczą jaką mamy, jest serce, które potrafi kochać. Rany połączyły nas z naszym sercem.

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie…

Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął;
lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego.
A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich:
«Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego».
I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.
Mk 10,13-16

Czuję, że Jezus nie może być szczęśliwy beze mnie… Święta Faustyna

Pragnę, aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników.
W tym dniu otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego,
wylewam całe morze łask na dusze, które zbliżą się do źródła miłosierdzia Mojego;
która dusza przystąpi do Spowiedzi i Komunii Świętej,
dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar.
Niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza,
chociażby grzechy jej były jako szkarłat” (Dz 699).
Dusze giną mimo Mojej gorzkiej męki.
Daję im ostatnią deskę ratunku, to jest święto Miłosierdzia Mojego.
Jeżeli nie uwielbią miłosierdzia Mojego, zginą na wieki” (Dz 965).